piątek, 15 kwietnia 2016

Oświęcim chwilę po wyzwoleniu...

   Dziennikarze "Dziennika Polskiego" byli chyba jednymi z pierwszych, którzy weszli na teren Obozu Koncentracyjnego Oświęcim. Ich relacja przedstawiona w tym artykule jest niezmiernie ciekawa i unikalna:






...luksusowe komory gazowe o ruchomych podłogach...
...cztery budowle okrągłego kształtu w których zamierzali zabijać prądem...
   Obecnie na ten temat cisza...

4 komentarze:

  1. JAK SAM WIDZISZ POPRAWNOŚĆ POLITYCZNA PO 1990 ROKU ZABIJE KAŻDĄ PRAWDĘ. TEMAT TABU. TAK JAK I TEN DOTYCZĄCY KOMPLEKSU RIESE. KOSZT NOWEJ DEMOKRACJI A LA "PAX AMERICANA".
    XYZ

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tuszowanie pewnych faktów historycznych jest zauważalne w każdym ustroju społeczno-politycznym. Wygląda na to że jak w grę wchodzą sprawy związane z pewnymi korzyściami, to historię należy pominąć, przemilczeć bądź wybielić.
      Przykład podany w powyższym poście pokazuje że nie trzeba było roku 1990, żeby drugiego zdjęcia z tymi zbiornikami już nie znaleźć. Może jestem w błędzie...Oby...

      Usuń
  2. Panowie ja znam dokładnie okolice Oświęcimia , i pamiętam jak jeszcze w latach 70 tych rolnicy nie używali nawozów na polach w okolicach obozu a kapusta rosła tak wielka że nie wiem ile i jakich nawozów by było potrzeba aby taka urosła // A trupy po marszu śmierci są w zbiorowej mogile w Suscu w lesie i jeszcze w latach 60 tych znajdowaliśmy szczątki ludzkie w rowach przy drodze

    OdpowiedzUsuń
  3. A co do tych figurek u nas nazywano je Strzygi widziałem taką nawet ją oglądałem , no ale to było bardo dawno i ten dom już dawno się zawalił , wieś Suszec woj Sląskie

    OdpowiedzUsuń